Justin: Hej [T.I.] , czy warto żyć ? Powinienem się zabić? Nie zrobię tego, na świecie jest wiele osób dla których warto żyć, jednak najważniejszą z nich jesteś ty. Kocham cię.
Justin: A pocałujesz mnie?
Ty: Nie
Justin: No to dobranoc.
Dziennikarz: Justin widziałeś już nowego chłopaka [T.I.]? Ile już minęło od waszego rozstania?
Wyglądają na szczęśliwych, nie uważasz?
Justin: Tak, bardzo szczęśliwych.
Przez resztę wywiadu Justin był smutny i zły na siebie, bo nie mógł uwierzyć jak mógł pozwolić ci odejść.
Braun: Spokojnie jeszcze godzina, zaraz ją zobaczysz.
Justin: To za długo.
Nie mógł się przestać uśmiechać.
***
Miłego dnia kochani!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz